Nowe carpaccio z rzepy
Ah le navet nouveau, c’est le premier légume printanier à faire son apparition sur les étals par chez nous et ici on l’adore ! Alors si je déteste le navet cuit (mais alors vraiment détester, je peux pas voir en peinture le navet cuit !!!), le navet cru est une pépite. Croquant et juteux, le navet nouveau n’a vraiment besoin de pas grand chose pour le sublimer. C’est donc une recette minimaliste aujourd’hui, un carpaccio de navet nouveau avec seulement 3 składniki !
A la fois doux et croquant,
sa saveur vous rappellera légèrement celle du radis et franchement si vous n’en avez jamais goûté, będzie prawdziwym odkryciem ! Tak więc w oczekiwaniu na groszek i inne wiosenne uroczystości, Oferuję ci to cudowne odkrycie jako przystawkę, albo z dobrą kromką chleba, grillowane czy nie ! Więc sio, wychodzimy poza te uprzedzenia dotyczące rzepy i smakujemy ją na surowo !
Nowe carpaccio z rzepy
WLAĆ 2
- Garść nowych rzepy
- łagodna oliwa z oliwek
- Kwiat soli
- Pąki kwiatowe szczypiorku, dziki czosnek…
- Umyj i oddziel rzepy od wierzchołków (możesz zrobić zupę).
- Drobno pokrój rzepę za pomocą mandoliny.
- Ładnie ułożyć w naczyniu.
- Skrop oliwą z oliwek i posyp fleur de sel na wierzchu..
- Dodaj pąki kwiatowe.
- Posmakuj natychmiast.
Milczący
7.4.22testowałem , To jest takie dobre !
Emilie
11.4.22Dziękuję bardzo 😉