Daleko ze śliwkami {bez mleka}

J’adore le far au pruneaux, je pourrais en manger des tonnes tellement j’aime ça !!! Alors pour le faire plus « léger » (enfin pour s’en convaincre !), voici une version au lait végétal délicieusement parfaite !
J’ai choisi d’utiliser du lait d’épeautre (mon préféré mais ça vous le savez déjà !!!), mais vous pouvez le réaliser avec du lait de riz, du lait de soja, du lait d’amande… laissez libre court à votre imagination.
Alors convaincus ?!
Daleko ze śliwkami {bez mleka}
Składniki (wlać 8-10)
- 400 g de pruneaux dénoyautés(albo więcej !)
- 250 g mąki
- 150 g cukru trzcinowego
- 5 jajka
- 1 litr mleka orkiszowego
- Quelques noisettes de beurre ou pas !
- Du rhum, de la vanille ou rien !
Opis
Rozgrzej piekarnik do 160°.
Nasmaruj naczynie do pieczenia masłem, a następnie rozłóż w środku suszone śliwki..
W misce sałatkowej wymieszaj mąkę i cukier, zrób dołek i wbij jajka. Wymieszać trzepaczką i stopniowo rozcieńczać mlekiem.. Dodaj rum lub wanilię lub zachowaj prostą konsystencję.
Wlać mieszaninę do naczynia.
Jeśli masz na to ochotę, połóż na wierzch kilka wiórków masła.
Piec 1h15 min i tylko 50 minut, jeśli wybierzesz wersję z mlekiem sojowym.

Ciesz się ciepłem lub zimnem !
Emilie








Lilie
9.10.12Haaaaa, Uwielbiam mleko orkiszowe, to mój ulubiony, nawet jeśli nie mam żadnych przepisów na swoim blogu, KUPA ŚMIECHU, ale przysięgam ci, to mój ulubiony !!! Lubię pić takie… MMM. A ja tak kocham farsy, Mogę tylko pokochać ten przepis !!! Dziękuję za to piękne udostępnienie, Zawsze mi się tu podoba !! Buziaki xx
Emilie
9.10.12Ja też uwielbiam tak pić !!!
Dziękuję Lili, jesteś urocza 😉
Pocałunki
BoopCook
9.10.12bardzo dobrze !
Emilie
9.10.12Dzięki BoopCook 🙂
raj kulinarny
9.10.12Tyle fondantu i delikatności w tym cieście
Przyjemny wieczór
Waleria.
Emilie
9.10.12Dziękuję Valerie 😀
Buziaki, buziaki i dobry wieczór !
Lolotta
9.10.12Ja też jestem wielką fanką śliwek z dalekiego kraju., Przypomina mi to dzieciństwo :)
Emilie
9.10.12😉 Lolotka
papillon20000Papillon
9.10.12Bardzo kuszący deser !!
Emilie
10.10.12Dziękuję Papillon 😀
Maria
10.10.12Och, to, Uwielbiam! Ostatnią zrobiłam dla mojej mamy, kiedy rodzice przyjechali do mnie do Toronto, To proste, bon, karmienie, idealne na śniadanie, o co więcej można prosić, poważnie?? 😀
Emilie
10.10.12Oui j’en ai d’ailleurs encore mangé une part ce matin pour le petit déj’ 😀
Bises Marie
Wow
10.10.12un classique toujours bien apprécié 😉
Emilie
10.10.12tak tak tak !!!
Blog kciuka
10.10.12Moi aussi j’adore le far aux pruneaux ! Jednakże, je n’ai jamais acheté ni même goûté un lait végétal !
Emilie
10.10.12Alors il faut que tu te lance, en plus il y en a beaucoup de sortes, je suis sûre que tu vas trouver ton bonheur !