Quiche z agretti {bez mleka}

On reste avec les agretti pour cette recette, si vous vous souvenez bien je vous avais déjà proposé des pâtes aux agretti ! Alors hop c’est parti pour la quiche aux agretti, une version de quiche tout légumes et avec quelques graines de nigelle côté épices. Les agretti on tellement été une découverte incroyable chez nous, que j’ai maintenant envie de les cuisiner de mille manières différentes ! Uwielbiam chrupiącą stronę agretti i ich smak przypominający szpinak.Dość powiedzieć, że każdemu ten quiche smakował, chociaż ja zdecydowanie bym na niego nie stawiała, więc kolejnym krokiem będzie upieczenie ich jak cukinii !!!!

Prosty przepis, który naprawdę działa,

dzięki paskom ciasta na wierzchu quiche, Uwielbiam to robić, to moja mała strona, Bree Van Der Camp (jeśli masz ref !!!) ! Jeśli nie masz pod ręką agretti, ten quiche idealnie komponuje się ze szpinakiem, świeży samphire lub nawet boćwina, Krótko mówiąc, rób jak uważasz, będzie idealnie. ! Życzę miłego rozpoczęcia lata i do zobaczenia wkrótce !

Quiche Agretti

WLAĆ 6 LUDZIE

1 bukiet agretti
3 jajka
40 cl kremu warzywnego (tutaj soja)
1 łyżka oleju
1 łyżka nasion czarnuszki
sprzedajesz i pieprz
Oliwa z oliwek

DO CIASTA

250 g mąki
50 cl d’huile
110 ml wody
5 g de sel

Przygotowujemy ciasto mieszając ze sobą wszystkie składniki. Rozwałkuj ciasto na 4 mm, przytnij i zachowaj resztę ciasta, aby zrobić wierzch quiche.
Na patelni z odrobiną oliwy z oliwek podsmaż agretti 3 minut na dużym ogniu, doprawiamy i układamy na spodzie ciasta.
Rozgrzej piekarnik do 180°.
Jajka ubić, dodać śmietanę i olej, doprawić.
Wlać mieszaninę na agretti.
Z reszty ciasta uformuj paski i ułóż je w kratkę na quiche.
Na koniec posypujemy nasionami czarnuszki.
Upiec 25-30 minuty.